Uważam, że 1 grudnia, to odpowiednia data na rozpoczęcie pieczenia pierniczków. Zdążą zmięknąć do świąt, a jak będą jednak jeszcze twardawe to zawsze można im dzień, lub dwa wcześniej włożyć do pudełka kawałeczek jabłka i na święta będą mięciutkie. W tym roku, skorzystałam z przepisu, który dostałam od Mojej Kuzynki i jej Mamy :) (szczególne pozdrowienia!), pierniczki z dedykacją dla Mojej Zacnej, ponieważ jest na obczyźnie i chociaż w ten sposób chcę Jej posłać trochę świąt :)
Pierniczków wyszło 234 sztuki. Są bardzo aromatyczne, rosną dużo i na prawdę to jedne z lepszych jakie jadłam.
Składniki:
1kg mąki (+mąka do wyrobienia ciasta, jakieś 100-150g)
1 1/2szkl cukru
1 margaryna (250g)
1/2 szkl miodu
1/2 szkl wody
4 jajka
2 łyżki kakao
2 opakowania przyprawy do piernika
1 łyżeczka cynamonu
1 płaska łyżka proszku do pieczenia
1 płaska łyżka sody oczyszczonej
Sposób przygotowania:
Z pół szkl cukru i pół szkl wody zrobić karmel. Wsypać cukier do garnuszka i podgrzewać, cały czas mieszając, aż cukier się rozpuści, zalać wodą. UWAGA! można się łatwo oparzyć, więc wlewać wodę z pewnej odległości. Powstanie wtedy taka karmelowa skorupka, ale trzeba ją rozpuścić w tej wodzie. Cały czas mieszać. Odstawić.
W drugim małym garnuszku roztopić margarynę, szklankę cukru, miód. Gdy wszystko się rozpuści i połączy, wsypać przyprawy. Kakao, cynamon i przyprawę do piernika.
Do dużej miski wsypać mąkę, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną. Wymieszać. Ubić jajka i połączyć z mąką. Gdy mieszanki które podgrzewaliśmy lekko się przestudzą, wlać do miski z mąką. Dosypywać mąki na tyle, żeby ciasto się nie kleiło.
Rozwałkować na cienkie placki i wycinać pierniczki. W piekarniku, pierniczki podwoją swoją objętość.
Piec w 180st, 10-15min (ja piekłam 12min, góra-dół)
Jeszcze chciałam się pochwalić jaki prezent na Mikołaja sobie kupiłam, a co! Zestaw Małego Kucharza, ze sklepu Home&You.
Zestaw zawiera: 6 silikonowych foremek na babeczki, 5 plastikowych foremek do ciastek (serduszko, choinka, grzybek, księżyc, gwiazdka, karbowane kółko), 1 trzepaczkę, 1 szczypce, 2 drewniane łyżki, 1 drewniany wałek, 1 sitko do cukru pudru i 1 plastikowy dzbanek z miarką.
Jestem z niego bardzo zadowolona :)