Dziś na kolację jajecznica. Moja lekko inna jak w przepisie, bo zmniejszyłam proporcje i wyszła jednak za bardzo szpinakowa. Ale Brat jadł i mówił, że dobre ;) Więc, to pewnie się odzywa moja nie do końca miłość do szpinaku.
Cytuję za książką "Montignac dla kobiet" :)
Porcja dla 4 osób.
Składniki:
1 cebula
oliwa z oliwek
4 pomidory
600g liści szpinaku
4 jajka
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
sól i pieprz
Sposób przygotowania:
Cebulę posiekać i podsmażyć na dużej patelni na odrobinie oliwy z oliwek. Wyłączyć ogień i odstawić.
Pomidory zalać wrzątkiem, odczekać 30sekund. Obrać ze skórki i usunąć nasiona, pokroić miąższ.
Patelnię postawić ponownie na ogniu. Dodać pomidory. Dusić na wolnym ogniu przez minutę, stale mieszając. Włożyć szpinak i smażyć przez kilkanaście minut.
W misce ubić jajka. Przyprawić solą i pieprzem, dodać słodką paprykę. Masę wlać na patelnie i smażyć, cały czas mieszając.
Przed podaniem pokropić oliwą z oliwek. /pominęłam/