Wczoraj przeglądając blogi, bo miałam syndrom Coś-Bym-Zjadła-Ale-Nie-Wiem-Co, natknęłam się na blogu Kaś na Wiejską Tartę ze śliwkami. Wyglądała bardzo apetycznie, więc dziś z samego rana poleciałam na zakupy po potrzebne produkty. Trochę modyfikacji i wyszła tarta cudo!
Składniki:
Ciasto:
175g mąki pszennej
niecała płaska łyżeczka skórki z cytryny
1 łyżeczka cukru
szczypta soli
110g zimnego masła
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki kefiru
Nadzienie:
niecałe 500g śliwek, u Kaś węgierki, ja użyłam Prezydenckich bo są większe, wypestkowanych i pokrojonych w plasterki
2 jabłka, obrane, pokrojone w plasterki
50g cukru
1 łyżka mąki
szczypta soli
50g płatków migdałowych
jajko do posmarowania i cukier do obsypania
Sposób przygotowania:
Mąkę posiekać z masłem, cukrem, skórką i solą aż powstaną okruszki. Dodać sok z cytryny i kefir i zagnieść szybko ciasto. Uformować placek, zawinąć w folię i wstawić do lodówki. Ja chłodziłam niecałą godzinę, Kaś zaleca 2h.
Przygotować farsz. Do śliwek i jabłek dodać resztę składników + większość migdałów. Wymieszać.
Ciasto wałkować na papierze do pieczenia. Rozwałkować na cienko. Przełożyć na blaszkę. Farsz wyłożyć na środek, zostawić ok.5cm marginesu do zawinięcia. Dokładnie zawinąć ciasto nad nadzieniem, posmarować jajkiem i obsypać cukrem. Resztę płatków wysypać na górę nadzienia.
Piec ok 40min w 200st.
Po upieczeniu przesunąć ciasto wraz z papierem na kratkę i zostawić do całkowitego wystygnięcia i odparowania.
To "inaczej" bardzo tu do mnie przemawia. Ta tarta musi smakować wspaniale. Aż tęsknię trochę za śliwkami...
OdpowiedzUsuńinaczej nie znaczy gorzej :D wygląda świetnie! ciekawa jestem smaku :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Szana,
www.gastronomygo.blogspot.com
taka rustykalna, niesamowita
OdpowiedzUsuńVinka przez Ciebie zacznę znów jeść słodycze po 5 latach :D
OdpowiedzUsuńciasto z owocami to nie słodycze :P
UsuńWyglada pysznie i otwiera mozliwosci na nowe polaczenia - moze z gruszka? :)))
OdpowiedzUsuńnajulubieńsza :) fajnie, że skorzystałaś z przepisu :)
OdpowiedzUsuńto ja dziękuję, że mogłam go znaleźć u Ciebie! :)
UsuńTarta zawsze jest pyszna, a Twoja dodatkowo jeszcze pieknie wygląda. Pozdrawiam i z pewnością spróbuje przepisu.
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę pięknie - szczególnie teraz na jesień :)
OdpowiedzUsuń