Zaczęło się. Zabawa z blogiem. Mam nadzieję, że podołam, że będzie miło i dam radę z tym wszystkim.
Tak jak w tytule zamierzam umieszczać tu swoje przepisy, przepisy znalezione, zasłyszane etc. A oprócz tego może trochę zdjęć z wycieczek i to co zajmuje mnie w wolnych chwilach, czyli malowanie i rysowanie. A ostatnio dzięki pewnej małej osóbce działam z papierem, chociaż na razie potrafię zrobić skaczącą żabę i kwiatka. O i samolot potrafię. ;)
petite--cuisine, dlatego że kocham Francję, kocham gotować i piec, a moja (znaczy rodziców, ale cii) kuchnia jest malutka. Chociaż nie aż tak jak w Julii w 'Julie&Julia'. Poluję na jej książkę. Tej drugiej Julii nie tej co miała małą kuchnię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Hej!
Bardzo dziękuję, że tutaj jesteś.
Proszę, podpisz się, żebym wiedziała z kim rozmawiam :)